Konami zaktualizuje eFootball 2022 tak szybko, jak to możliwe

Najnowsze wydanie Konami spotkało się z wyjątkowo negatywnymi opiniami i zostało maksymalnie skrytykowane. Fani są zszokowani okropną jakością tytułu. Twórcy już jednak przeprosili i obiecali ulepszyć grę w tym miesiącu.

W katalogu gier Steam pojawił się nowy uchwyt anty-rekordowy. eFootball 2022 firmy Konami stał się najgorszą grą na Steamie niemal natychmiast po ogłoszeniu, zarówno pod względem recenzji, jak i ocen.

Projekt ma już 10% pozytywnych recenzji na ponad 15 500, ale w pewnym momencie było ich tylko 8%. Gra jest krytykowana za ogromną liczbę problemów i ogólnie jej istotę. Gracze nie lubili przestarzałej grafiki, słabej fizyki, problemów technicznych, balansu i nie tylko. Ponadto gracze porównują eFootball 2022 do gier PES, ponieważ ta pierwsza jest w rzeczywistości przeprojektowaniem linii gier PES. A nowość nie wytrzymuje takiego porównania, bo bardzo się zmieniło. Sądząc po recenzjach, nie na korzyść większości graczy i fanów serii.

Kibice krytykują brak zmienności, niemożność znalezienia czegokolwiek innego niż towarzyski, problemy z pobieraniem plików i połączeniem internetowym oraz problemy z wydajnością. Ponadto skrytykowano fizykę gry, ruchy sportowców i ich niezwykle dziwną mimikę twarzy, która natychmiast zamieniła się w paradę memów. Projekt został opracowany nie na poprzednim Fox Engine, ale na Unreal Engine 4, co wpłynęło na końcowe wyniki.

Przedstawiciele firmy z kolei powiedzieli, że są świadomi problemów i postarają się je naprawić, a od przyszłego tygodnia deweloperzy będą pracować nad aktualizacją, która powinna ukazać się w tym miesiącu.

Z Konami jest źle, ponieważ ich główny konkurent FIFA 22 okazał się dość wysokiej jakości i zadowolił większość graczy i krytyków. Symulator piłki nożnej opracowany przez EA charakteryzuje się świetną grafiką, dopracowanymi animacjami oraz ciekawą i elastyczną rozgrywką. Być może jedyną zaletą eFootball 2022 na dziś jest to, że jest to usługa z ciągłymi aktualizacjami, dzięki której nie będziesz musiał co roku kupować nowej części.

Konami obiecało również dalsze wspieranie projektu, starając się uwzględnić wszystkie te niedociągnięcia. Nie podano jednak żadnych konkretnych ram czasowych na poprawki. Nie wszyscy w Internecie docenili takie stwierdzenie, a niektórzy nazwali je nawet typowym przykładem pracy działu PR.