Świetna wiadomość dla fanów gier niezależnych. Nowe wydanie zatytułowane „Airoheart”, zainspirowane „The Legend of Zelda: Link to the Past”, wzbudzi wspomnienia. I nie ma nic złego w tym deja vu. W końcu to, co najlepsze, nie traci na aktualności.
Deweloperska firma Pixel Heart nie ukrywa źródeł swoich inspiracji podczas tworzenia gry. Przedstawiciele firmy wprost wskazują na podobieństwo przygód bohatera nowości z ekscytującymi przygodami Linka. Przypomnijmy, że bohater „Zeldy” otrzymuje kiedyś wiadomość od księżniczki Zeldy, która apeluje do niego o pomoc. Wujek bohatera wyrusza na ratunek nieszczęśnikom, ale umiera z rany. A potem to Link bierze na swoje barki odpowiedzialność za księżniczkę i losy świata.
Tak więc w zwiastunie fabularnej nowości „Airoheart” z elementami filmu akcji i gry walki zobaczysz aspekty telewizji retro. Gra mistrzowsko naśladuje stare reklamy. Twórcy informują, że fabuła powstała na podstawie serii Final Fantasy. Jednak to Zelda stała się motywatorem dla twórców. Magiczny świat Engardu został stworzony z niezwykłą starannością, dzięki czemu gra jest godna miłości fanów.
Komentarze
Wypełnij powyższy formularz, aby zostawić komentarz